Poznaj 5 mitów na temat zabiegu mezoterapii igłowej

Sporo zabiegów z zakresu medycyny estetycznej okazało się hitem wielu sezonów. To sprawiło jednocześnie, że krąży wokół nich mnóstwo przekazów, w tym niestety wiele nieprawdziwych. Do takich procedur zaliczana jest mezoterapia igłowa – teoretycznie znana, a jednak wciąż budząca wiele pytań. W tym wpisie obalamy 5 najczęstszych mitów na temat tego zabiegu!

MIT 1. Efekty mezoterapii igłowej wynikają z wypełnienia tkanek

Mezoterapia igłowa jest zabiegiem z zakresu medycyny estetycznej, zaliczanym do procedur o niskiej inwazyjności. Polega ona na iniekcji (z pomocą cienkiej igły lub kaniuli) wybranych substancji. Rozmaite preparaty (koktajle witaminowe, antyoksydanty, kwas hialuronowy, biostymulatory, substancje odżywcze) wprowadza się na wybrany poziom skóry punktowo – specjalista wykonuje zwykle od kilku do kilkudziesięciu nakłuć. Zabieg kojarzy się więc z wypełnieniem tkanek i faktycznie w wielu przypadkach pierwsze jego efekty mogą być widoczne dzięki zwiększeniu ich objętości, ale tak naprawdę finalne rezultaty wynikają z właściwości podanych związków. Te mogą działać kondycjonująco na skórę, odżywiać ją, wzmagać produkcję kolagenu i elastyny, redukować drobne zmarszczki, pobudzać porost włosów, a nawet inicjować rozkład tkanki tłuszczowej.

MIT 2. Mezoterapia igłowa stosowana jest tylko na twarz

Ponieważ mezoterapia igłowa to zabieg, w trakcie którego można wykorzystać różne preparaty, jest to też metoda o wszechstronnym zastosowaniu. Służy ona nie tylko do redukcji zmarszczek na twarzy, ale też poprawy kondycji skóry na innych partiach ciała. Pozytywne efekty można uzyskać np. w przypadku mezoterapii skóry głowy, pobudzającej porost włosów. Zabieg pozwala także na zmniejszenie widoczności rozstępów i pojedynczych blizn na dowolnym obszarze. Często warto wykonać tę procedurę także w przypadku cellulitu czy lokalnego nadmiaru tkanki tłuszczowej. Zabieg ten może pomóc również osobom, które są niezadowolone z wyglądu i funkcjonowania sfer intymnych.

MIT 3. Mezoterapia igłowa nie może być wykonywana latem

Każdy obszar ciała, na którym doszło do przerwania ciągłości naskórka, wymaga ochrony przed promieniami słonecznymi. W przeciwnym razie konsekwencją urazów mogą być m.in. przebarwienia. W trakcie mezoterapii konieczne jest wykonanie określonej liczny nakłuć. Są one jednak minimalne, a do ich ochrony wystarczy stosowanie preparatów z filtrami UV. Klasyczna mezoterapia igłowa śmiało może więc być przeprowadzana niezależnie od pory roku.

MIT 4. Na efekty zabiegu mezoterapii igłowej trzeba długo czekać

Czas oczekiwania na rezultaty zależy od metody mezoterapii igłowej (rodzaju zastosowanych preparatów i liczby nakłuć), a także defektu, jaki redukujemy oraz cech indywidualnych Pacjenta. W przypadku tej metody działanie wynika przede wszystkim z właściwości użytych substancji, a w mniejszym stopniu ze stymulacji tkanek poprzez inicjację procesów naprawczych. Najczęściej jednak można zauważyć pierwsze efekty już po kilku dniach lub tygodniach. Jeśli zachodzi taka potrzeba, wykonuje się serię zabiegów mezoterapii, w odstępach zwykle co ok. 7, 14 lub 28 dni, ale częstotliwość powinna być zawsze ustalana indywidualnie do potrzeb Pacjenta. Można więc uzyskać rezultaty stosunkowo szybko. Najważniejszy jest jednak fakt, że są to widoczne, naturalne i jednocześnie trwałe efekty.

MIT 5. Forma igłowa to najlepszy rodzaj mezoterapii

Medycyna estetyczna oferuje trzy podstawowe formy mezoterapii – igłowa jest pierwszą. Kolejna to mezoterapia mikroigłowa. W jej trakcie wykonuje się nie punktowe iniekcje, a serię licznych, przy czym płytszych nakłuć (na głębokość od 0,25 do 1,5 mm). Podczas zabiegu mezoterapii mikroigłowej również stosuje się gotowe substancje, ale nie są one wprowadzane w formie iniekcji, a aplikowane na powierzchnię skóry i kolejno przesuwane dalej z pomocą specjalnego urządzenia do mikronakłuć. Główne działanie wynika natomiast z pobudzenia skóry do naprawy, co daje nieco łagodniejszy, ale często wystarczający efekt w postaci delikatnego liftingu i redukcji powierzchownych niedoskonałości.

Kolejną formą jest zabieg mezoterapii bezigłowej, w trakcie którego to ultradźwięki lub pole elektromagnetyczne wtłacza do skóry związki aktywne – poprzez zwiększenie przepuszczalności błon komórkowych. To postać najłagodniejsza, stosowana raczej do poprawy nawilżenia skóry i uzyskania efektu naturalnej promienności.

Znany jest również rodzaj mezoterapii, w trakcie której przez igły prowadzone są nie substancje aktywne, a fale RF (o częstotliwości fal radiowych). Doprowadzają one do wybiórczej termolizy – obkurczenia głębszych warstw skóry i stymulacji procesów naprawczych. Wówczas łączy się efekty mezoterapii z działaniem temperatury.

Nie można jednoznacznie wskazać, która z form mezoterapii jest najskuteczniejsza. Igłowa z pewnością pozwala dotrzeć głębiej, niż pozostałe rodzaje tego zabiegu. Nie zawsze jednak zachodzi taka potrzeba. Ważne jest, aby rodzaj zabiegu był dobrany do potrzeb skóry Pacjenta i jego oczekiwań. Jeśli zależy Ci na najlepszych rezultatach, zapytaj o szczegóły podczas konsultacji w Klinice NaturaMed w Nowym Sączu.